Mając wymarzone grzyby, trzeba się koniecznie nimi nacieszyć, póki są. :) Tak więc staram się je przyrządzać często. Zdecydowałem się połączyć ulubione grzyby z ulubionymi sznycelkami z piersi indyka.
Składniki:
40 - 50 dkg filetu z piersi indyka
50 dkg maślaków
Średniej wielkości cebula
Przyprawa ziołowa
Ok. łyżki soku z cytryny
Czerwone curry - pasta
Masło klarowane
Pieprz
Sól
Wykonanie:
1. Mięso kroimy na sznycelki. Możemy też zakupić - np. w Biedronce - mięso już poporcjowane. Nacieramy je czerwonym curry - w niewielkiej ilości, by danie nie było zbyt słone i pikantne - po czym odstawiamy je na ok. godzinę w chłodne miejsce.
2. Cebulę kroimy w pióra i szklimy na gorącym maśle.
3. Grzyby oczyszczamy, kroimy na kawałki - mniejsze starczy przekroić na pół, najmniejszych zaś nie kroimy wcale. Dodajemy do cebuli.
4. Dodajemy przyprawy do smaku oraz sok z cytryny. Ja zaryzykowałem i użyłem mieszanki ziołowej mało znanej firmy TenSmak Wojtkowscy "18 ziół Ojca Mateusza": czosnek (17,6%), majeranek (13,2%), pieprz czarny, cebula (9,7%), bazylia, kolendra, papryka słodka (8,8%), gorczyca, kurkuma, imbir, oregano, kminek, lubczyk, papryka chili, tymianek, pieprz zielony, liście laurowe, rozmaryn. Choć producent zapewnia, że dzięki temu składowi można wyeliminować sól, ja jednak doprawiłem do smaku solą i pieprzem.
5. Całość dusimy ok. 5 minut, delikatnie mieszając.
6. Mięso smażymy na maśle z obu stron, aż lekko się zezłoci. Następnie dodajemy usmażone grzyby i całość dusimy razem ok. 10 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz