Brukselka na dobre zadomowiła się w naszej kuchni. Przyznam, że czasem, gdy ją gotuję, skubię ją trochę też na surowo. Gdy ostatnio oświadczyłem, że zamierzam przygotować z niej surówkę, w domu zapanowała pewna konsternacja. Przepis znalazłem w jednym ze starych wydań miesięcznika "Prześlij Przepis". Muszę przyznać, że "do tematu" podszedłem z niemałymi obawami, choć koncept wydawał mi się nadzwyczaj smakowity. Efekt... Jest to zdecydowanie co innego, niż to, do czego przywykliśmy i z tą innością trzeba się było trochę oswoić, ale owszem, owszem. Z pewnością do tego "tematu" kulinarnego będę niekiedy wracał. To całkiem ciekawy pomysł na lekką i zdrową kolację. Przepis podaję tym razem w dwóch wersjach, jak chodzi o proporcje składników - oryginalny i mój nieco zmodyfikowany (ujęty w nawiasach).
Składniki:
20 dkg brukselki
20 (30 - 35) dkg łososia
4 (ok. 8) dkg żurawiny
½ (1) ząbka czosnku
Sok z cytryny
2 łyżeczki miodu
1 (kopiasta) łyżeczka oregano
2 łyżeczki (1 - 2 łyżki) oliwy
Pieprz
Sól
Wykonanie:
1. Łososia solimy i skrapiamy sokiem z cytryny. Pieczemy ok. 15 minut w piekarniku, w temperaturze 200 stopni.
2. Brukselkę oczyszczamy i kroimy w cienkie paseczki, pozbywając się głąbka.
3. Upieczonego i przestudzonego łososia rozdrabniamy palcami na średniej wielkości kawałki i dodajemy do brukselki.
4. Dodajemy także żurawinę. Możemy ją wcześniej posiekać na drobniejsze kawałki.
5. W kubeczku mieszamy sok z cytryny (2 łyżeczki), oliwę, miód i przeciśnięty przez praskę lub drobniutko posiekany czosnek. Mieszanką tą polewamy sałatkę.
6. Doprawiamy oregano, pieprzem i solą do smaku, dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na min. 2 - 3 godziny. Znacznie smaczniejsza jest jednak na drugi dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz