Przyszła dziś ochota na kotleta schabowego. Ale kotlety schabowe to "norma" w naszym domu - jadamy je tak często, że wreszcie trzeba było danie jakoś urozmaicić. Przyszły na myśl: grzyby, papryka, ser, czosnek niedźwiedzi... I ślinka zaczęła lecieć na samą myśl o takim zestawie. Rodzinka się trochę zdziwiła, lecz pomysł "przyjęła do aprobującej wiadomości" (kto zgadnie z jakiego filmu te słowa?) i wszystkim bardzo smakowało.
Składniki:
4 kotlety schabowe
pół papryki czerwonej
pół papryki żółtej
ok. 30 dkg pieczarek
średniej wielkości cebula
miękki ser żółty lub topiony - np. Gouda
bułka tarta
2 jajka
czosnek niedźwiedzi
sól
pieprz
oliwa
Rama kulinarna
Przygotowanie:
1. Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na patelni na oliwie.
2. Pieczarki przekrawamy na pół i siekamy na plasterki. Dodajemy do cebuli, całość mieszamy, posypujemy solą i pieprzem i kilka minut smażymy (możemy przykryć patelnię).
3. W tym czasie przygotowujemy paprykę. Usuwamy nasiona i kroimy paprykę w drobną kostkę. Dodajemy ją do smażących się grzybów. Smażymy kolejnych kilka minut, po czym zdejmujemy z ognia i możemy przełożyć do osobnego naczynia.
4. Rozbite kotlety posypujemy pieprzem, solą i czosnkiem niedźwiedzim (jeśli mamy, ja akurat mam - jeśli nie mamy, to nic się nie stanie) a następnie panierujemy: mąka, rozbełtane jajka i na koniec bułka tarta.
5. Kotlety smażymy - u mnie w domu zazwyczaj robimy to na ramie kulinarnej - najpierw z jednej strony, na złoty kolor. Następnie kotlet obracamy i na usmażoną już stronę nakładamy grubą warstwę grzybów z cebulą i papryką, a całość obkładamy serem. Ja użyłem Goudy z "Warmii", ale może lepiej jest użyć sera topionego w plasterkach - powinien się znacznie lepiej rozpuścić. Po kilku minutach danie jest gotowe.
Ponieważ na kotlecie jest już całkiem spora porcja warzyw i grzybów, nie potrzeba już nic więcej. Danie podajemy z frytkami lub ziemniakami. Pieczarki nadają mu wyjątkowego charakteru - schab podany z nimi smakuje zupełnie inaczej, niż zazwyczaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz