Jakoś tak dość dawno nie zrobiłem żadnej sałatki. A przecież bardzo je w naszym domu lubimy i od czasu do czasu na kolację musi być sałatka, duuuuużooooo sałatki. Tym razem odszedłem od warzyw i sięgnąłem po makaron i wędzoną makrelę - która wprawdzie nie jest moją ulubioną rybą, ale do sałatki pasuje wyśmienicie. Niewątpliwą zaletą makreli jest fakt, że jest ona tania. Jeśli zechcemy zrobić bardziej "luksusową" wersję sałatki, myślę, że doskonale nada się do niej także wędzony łosoś - w każdym razie mam ochotę kiedyś użyć go.
Składniki:
1 średnia makrela wędzona
20 - 25 dkg ulubionego makaronu
czerwona cebula (spora)
puszka kukurydzy konserwowej (350 - 400g)
1/2 pęczka natki pietruszki
3 łyżki majonezu
olej
pieprz
sól
Wykonanie:
1. Makaron gotujemy tak, aby był lekko twardy (osobiście nie lubię klasycznego "al dente") w osolonej wodzie (ok. 3/4 łyżeczki) z dodatkiem ok. łyżki oleju. Makaron odcedzamy i hartujemy strumieniem zimnej wody.
2. Rybę oddzielamy od skóry i ości i rozdrabniamy w palcach.
3. Od cebuli odkrawamy kilka sporych krążków, a resztę drobno siekamy.
4. Natkę pietruszki płuczemy i osuszamy, po czym drobno siekamy, odłożywszy uprzednio kilka naście listków do dekoracji.
5. Kukurydzę odsączamy.
6. Dodajemy majonez, dokładnie całość mieszamy, przyprawiamy do smaku i ponownie mieszamy.
7. Dekorujemy natką pietruszki i krązkami lub "piórami" cebuli.
8. Odstawiamy w chłodne miejsce na ok. 2 - 3 godziny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz