Była potrzeba zrobienia tym razem czegoś naprawdę na szybko. W dodatku nie było żadnego planu. Wszystko wymyślone na bieżąco, w pędzie z ważnego spotkania do domu. Co można zrobić szybko? Oczywiście np. filet z piersi kurczaka. Ale tak to prostu? Trochę banalnie! Więc do tego pieczarki, ser, przyprawy i w 20 minut smaczny, lekko pikantny obiadek gotowy.
Składniki:
4 filety z piersi kurczaka
ok. 20 dkg pieczarek
średniej wielkości cebula
przyprawa do kurczaka po węgiersku (Kamis / Galeo)
ok 15 dkg sera Gouda w plasterkach
czubryca czerwona
czubryca zielona
olej / oliwa
Rama kulinarna
Wykonanie:
1. Cebulę kroimy w drobną kostkę i szklimy na rozgrzanym tłuszczu.
2. Pieczarki siekamy i dodajemy do cebuli.
3. Całość przyprawiamy dość obficie (po ok. 1 łyżeczki) zieloną i czerwoną czubrycą. Całość dokładnie mieszamy aż do zrumienienia.
4. Od filetów odkrawamy polędwiczki (nie będą nam potrzebne, warto zamrozić do innego obiadu) i rozbijamy je na umiarkowanej grubości "kotlety". Z obu stron obficie posypujemy przyprawą do kurczaka po węgiersku (w sumie na 4 porcje schodzi mi ok. 70% opakowania).
5. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz (u mnie Rama kulinarna) i smażymy filety na złocisty kolor najpierw z jednej strony, a po przełożeniu na drugą stronę na stronie już usmażonej rozkładamy równomiernie pieczarki i obkładamy plasterkami sera. Patelnię nakrywamy pokrywką, żeby ser się ładnie stopił.
Filet podałem z młodymi ziemniakami i surówką z pora. Pewnym wyzwaniem jest jedynie zakup przypraw, gdyż czubryca nie jest zbyt popularna i co za tym idzie powszechnie dostępna. Zdecydowanie łatwiej jest znaleźć zieloną czubrycę - jest do nabycia w sklepach zielarskich. Trudniej o czerwoną - jeśli nie możemy jej znaleźć a nie mamy czasu / możliwości zamówić jej przez internet, możemy sami zrobić zbliżoną mieszankę. W skład czerwonej czubrycy wchodzą bowiem łatwo dostępne przyprawy: papryka słodka, pieprz cayenne, pieprz czarny, czosnek, tymianek, oregano i sól.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz