Po tym, jak skosztowałem grzybów shiitake, bardzo aktywowała się moja fantazja kulinarna. Pomyślałem o połączeniu tych smacznych japońskich grzybów z naszym swojskim schaboszczakiem i nakryciu całości dobrym serem pleśniowym. Tak się dobrze złożyło, że akurat w sklepie, gdzie się zaopatrujemy, była świetna przecena z powodu kończącego się właśnie terminu przydatności do spożycia i 200g opakowanie grzybków, które normalnie kosztuje aż 9 zł 99 gr, potaniało do 1 zł 49 gr! Takiej okazji nie można było przepuścić! Grzybów kupiłem więc nawet większą ilość - część na teraz a resztę do zamrożenia.
Składniki (na jedną osobę):
Kotlet schabowy ok. 150g
100g grzybów shiitake
50g sera z błękitną pleśnią
½ małego pora (biała część)
Pieprz ziołowy
Pieprz czarny
Masło klarowane
Sól
Wykonanie:
1. Kotlety oprószamy obustronnie solą i świeżo mielonym pieprzem.
2. Grzyby kroimy w plasterki i smażymy na maśle klarowanym.
3. Pora kroimy w półtalarki i dodajemy do smażących się grzybów. Przyprawiamy solą i pieprzem ziołowym do smaku i mieszamy.
4. Smażymy kotlety. Po usmażeniu z jednej strony, przewracamy i na wierzchu układamy grzyby. Na wierzch kładziemy pokrojony w plasterki ser. Patelnię nakrywamy szklaną pokrywką i smażymy do czasu, aż ser zacznie się topić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz