Brukselka w naszej kuchni pojawiała się stosunkowo rzadko, bo... rodzina za nią nie przepadała. No nie wiem - jeśli to prawda, to ja jestem jakiś "wyrodek" pod tym względem, bowiem brukselka od zawsze zalicza się do moich ulubionych warzyw. Uwielbiam brukselkę w każdej postaci i wielce się uradowałem, gdy pewnego dnia znalazłem przepis na wyśmienity kapuśniak z brukselki - bo, choć brukselka jest niewielka (jestem zdolny niesłychanie, bo nie czuję, jak rymuję) to jest przecież kapustą. Zrobiłem raz i drugi a za trzecim razem już z namowy rodziny. Naprawdę wspaniała i bardzo prosta do przygotowania zupa!
Potrzeba nam:
30 dag brukselki
3 - 4 średnie ziemniaki
1 marchewka (średniej wielkości)
25 dag mięsa mielonego (u mnie z indyka)
1 łyżka sosu sojowego
pieprz mielony (czarny)
1 kostka bulionu wieprzowego lub warzywnego
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
3 łyżki bułki tartej
1 - 1,2 litra wody
I bierzemy się do pracy:
1. Umyte i obrane ziemniaki kroimy w niezbyt dużą kostkę. Marchewkę kroimy w plasterki lub (co niekiedy robię) trzemy na tarce o dużych oczkach na "wiórki" - forma jej przygotowania jest zupełnie obojętna. Gotujemy je razem
2. Mięso mieszamy z bułką tartą i doprawiamy sosem sojowym. Możemy dodać także odrobinę kuminu - którego osobiście jestem wielkim fanem - lecz nie za wiele, by nie zdominował swym smakiem zupy. Z mięsa formujemy niewielkie pulpeciki - wielkości mniej więcej dużych orzechów laskowych i dorzucamy je do garnka z gotującym się wywarem.
3. Z brukselki usuwamy wierzchnie liście i skrawamy końcówkę głąba. Mniejsze sztuki możemy pozostawić w całości, większe dzielimy na połowy, lub nawet na ćwiartki. Po upływie ok. pół godziny dodajemy do gotującej się zupy i gotujemy 15 minut
4. Doprawiamy przecierem pomidorowym i jeśli trzeba solą i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz