Tym razem jedno z moich ulubionych dań - doskonały pomysł na piątkowy obiad, do którego inspirację znalazłem w jednym z magazynów kulinarnych. Pamiętam, że za pierwszym razem podchodziłem do niego z pewną obawą, ale danie okazało się sporo prostsze w przygotowaniu, niż myślałem. Wszystkim tak bardzo zasmakowało, że od tego czasu raz po raz sami proszą, żebym je zrobił. :) To bardzo smaczne, kolorowe i pożywne danie.
Składniki:
Ok. 1 kg filetów ze świeżej ryby (u mnie tołpyga)
Połowa papryki zielonej
Połowa papryki czerwonej
Połowa papryki żółtej
Połowa papryki pomarańczowej (opcjonalnie)
Duża cebula (lub dwie mniejsze)
puszka pomidorów
1 świeży pomidor (w sezonie)
szklanka bulionu
masło
oliwa
sól
pieprz
Przygotowanie:
1. Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy na nią pokrojoną w "pióra" cebulę. Smażymy ją ok. 4 - 5 minut.
2. Z papryki usuwamy nasiona (wycinamy gniazda nasienne), kroimy ją w paski i dodajemy do duszącej się cebuli. Całość smażymy kilka minut (ok. 5), mieszając co jakiś czas składniki.
3. Dodajemy pomidory z puszki wraz z zalewą oraz bulion (ja korzystam z drobiowego z kostki, ew. mieszanki drobiowo - warzywnej). Całość dusimy przez kolejne 5 minut.
4. Jeśli chcemy złagodzić smak potrawy, możemy dodać 2 łyżki śmietany. Sos lekko doprawiamy solą i pieprzem.
5. W tym czasie rybę oczyszczamy i kroimy na kawałki. Oprószamy solą i pieprzem. Kawałki ryby układamy na patelni, na sosie i kładziemy na wierzch po kawałku masła. Całość dusimy ok. 10 minut pod przykryciem, dbając o to, by kawałki ryby ugotowały się równomiernie w sosie (jeśli wystają ponad sos, możemy je po ok. 5 - 7 minutach obrócić).
6. Danie podajemy z ryżem, posypane drobno posiekaną świeża natką pietruszki.